niedziela, 2 sierpnia 2009

Nowe torebeczki






No,już się jakoś rozkręciłam z tym szyciem,ale było baaardzo ciężko.Dwa tygodnie leniuchowania zrobiły swoje,ale już poczułam powera do pracy:)
Na początek ,w sumie nic wielkiego-torby pojemne,proste fasony i oczywiście bogate wnętrza;)

Brak komentarzy: