piątek, 9 kwietnia 2010

Z opóźnieniem-szycie nietorebkowe:)

Wprawdzie juz po świętach,ale wieniec i kurki-które szyłam mogą być ozdobą na dłużej:) 


I jeszcze czapka uszyta dla córci



Chyba naszyłam się już torebek-znowu nabrałam ochoty na szycie ciuszków.Już zrobiłam formę na płaszczyk dla córki i wykroiłam spodnie dla synka.Czas na zmiany w szyciu:)Zapomniałam dodać,że w między czasie szyję portfeliki-niedługo też pokażę.

Na koniec pokażę jeszcze jedną torebkę,uszytą kilka dni temu:

Brak komentarzy: